Czasem jest
tak, że w naszym odczuciu, pora roku zmienia się z dnia na dzień – zupełnie niespodziewanie.
Tak było i tym razem - ciepłe lato z dnia na dzień zmieniło się w jesienną
mżawkę, melancholię i chłód poranków udekorowany żółtymi listkami brzozy…
O przyrodzie we wrześniu pisałam już wcześniej a teraz pora na uzupełnienie wiadomości.
Muszę przyznać, że mimo codziennego czytania o naturze, wciąż mam poczucie, że
jeszcze wszystko przede mną a ten magiczny świat jest pełen nieskończonych
zagadek i niezwykłości… i jest to bardzo fascynujące.
Długość dnia
z 13 godzin i 39 minut (1. września) skróci się do 11 godzin i 43 minut (30. września).
Średnia temperatury dla Warszawy dla września wynosi 13°C (średnia wieloletnia
z okresu 1981 – 2010).
Świat przyrody
nie ma jednak czasu na kontemplację – kontynuuje swoje dzieło.
O tej porze
roku młode kuny leśne zaczynają samodzielne życie. Jest to niezwykle sprytne
zwierzątko – zręcznością we wspinaczce przewyższa wszystkie inne europejskie
ssaki, w koronach drzew wykonuje ponad czterometrowe skoki oraz chwyta się
giętkich gałązek, żeby tym samym wzmocnić siłę skoku. Jest ona naturalnym
wrogiem wiewiórki, która o tej porze roku zaczyna zbierać zapasy na zimę. Chowa
je w dziuplach, spróchniałych pniach lub zakopuje w ziemi. Natomiast na
gałązkach suszy grzyby.
|
kuna |
Trwa okres
godowy łosi nazywany bukowiskiem – nie ogranicza się ono do tak wąskiego
przedziału czasu, jak u innych dużych jeleniowatych, gdyż nie wszystkie klępy
przechodzą ruję jednocześnie (jak łanie jelenia szlachetnego).
Na zimowanie
do Afryki odlatuje lelek – w Polsce coraz mniej liczny mieszkaniec suchych
świetlistych borów, poręb, polan i wrzosowisk. Ma on najkrótszy ze wszystkich
ptaków czas polowania: tylko późnym wieczorem i o świcie, gdy latają ćmy.
|
lelek |
Również
malutki mysikrólik zaczyna wędrówkę na zimowiska. Czy nie jesteście pełni podziwu dla wytrwałości i siły tych ptaków?
Jest to znakomity
czas na grzybobranie – borowik szlachetny często wyrasta w borach świerkowych i
wabi wizją pierogów z grzybami na wigilijnym stole… (to chyba nie jest przesada myśleć o tym już teraz, prawda?)
|
borowik |
W górach
kwitnie będący pod ochroną zimowit jesienny – co ciekawe, jest to roślina
niezwykle trująca, niebezpieczna dla ludzi i zwierząt. Z nasion i bulw uzyskuje
się składnik wielu leków oraz preparatów stosowanych w inżynierii genetycznej.
|
zimowit jesienny |
Kończy się
sezon letniego wypasu owiec – całe stada schodzą z hal prowadzone przez górali. Swoją drogą, czy nie myślicie, że jest to świetny czas na podróżowanie?
Zdjęcia są wspaniałe. Ja bardzo cieszę się na jesień, jest to moja ulubiona pora roku. Kocham tę szarość, te kolory. Lubię spacerować. Ty naprawdę kochasz naturę. Czuć to, naprawdę to czuć. Posty pisane z pasją. :)
OdpowiedzUsuńJesień to też moja ulubiona pora. A jesień w górach to już mistrzostwo świata!!! Tak, jestem bardzo związana z przyrodą i obserwuję jaki dobroczynny wpływ ma na nas :-)
UsuńI liked the arrows for their help in organizing your notes.
OdpowiedzUsuńหนังฝรั่งแอคชั่น
:-)
UsuńZdjęcia jak zawsze cudne. Tytułowe jest naprawdę piękne.
OdpowiedzUsuńAwesome blog, i always enjoy & read the post you are sharing!
OdpowiedzUsuńThank for your very good article...!
ตารางคะแนน