Stało się: dzisiaj przeczytałam TO w kalendarzu –
obok sentencji: „Sztuka jest intelektualną rozkoszą’ (Platon), imion
solenizantów: Alicji, Marty, Alojzego, godzin wschodu/zachodu słońca i
księżyca.
Pierwszy
dzień lata.
Usiadłam spokojnie, wsłuchałam się w szum wiatru
za oknem, zaparzyłam zieloną herbatę według swojego precyzyjnego rytuału i
zapytałam samą siebie: I cóż z tego?
Czym
jest to nasze lato?