J
|
est środek lutego. Kiedy moja córka wróciła z
przedszkola okazało się, że jest na tyle ciepło i jasno, że możemy jeszcze
spędzić trochę czasu w ogrodzie. Już kilka dni temu przeszłam się nieśmiało wokół
naszego domu i z grubsza zinwentaryzowałam zakres wiosennych prac porządkowych.
Tym razem przeszłam do dzieła – grabiłam i wyrywałam suche części roślin
wypatrując młodych listków i kiełków. Znalazłam je. W środku zimy…