W
|
zeszłym roku zajmowałam się tworzeniem poradnika
„50 sposobów na ochronę
przyrody”. Stąd też, przyznam się szczerze, nie miałam czasu ani na
prowadzenie bloga, ani na bycie w wirtualnym świecie. Teraz pomału wracam do
tego – chcę jeszcze bardziej zająć się
pisaniem i rozmową o powrocie do natury
oraz indywidualnej ochronie przyrody.
Uważam, że tematy te są niezmiernie ważna i każdy z nas powinien
wiedzieć, jak czynnie chronić naturę. Wiele naszych małych (jak mogłoby się
wydawać) decyzji ma bardzo duże znaczenie dla środowiska – chociażby to, jakie
rośliny sadzimy w ogrodach i przestrzeni miejskiej, co jemy, czy stosujemy środki
chemiczne w ogródkach oraz gdzie (i jak) jedziemy na wakacje...
Co
ciekawe – ja jako osoba kochająca przyrodę od zawsze, ale równocześnie wielbicielka
wielkomiejskiego zgiełku, zdecydowanie poszłam teraz w kierunku natury, spokoju
i wsi, oddalając się tym samym od miasta (choć nie rezygnując z niego
całkowicie). Człowiek jednak zmienia się z biegiem czasu…
W
lesie i moich ukochanych górach
chciałabym spędzać większość swojego czasu – jednak jak to w realnym życiu
bywa… są sprawy, które nas zatrzymują i zmuszają
do jeszcze większej kreatywności.
W
najbliższym czasie dowiecie się o moich sposobach na życie bliżej natury –
czerpię z tego dużo siły i radości. Może uda mi się również i Was zainspirować
i wspólnie pomożemy przyrodzie? Zapraszam więc do czytania mojego bloga.
Jestem bardzo zainteresowana tematem i chętnie poczytam, bardzo chętnie. Ja również kocham naturę. Jestem pewna, że dużo się dowiem, aż się cieszę na blog pełen tego, co mnie bardzo interesuje i jest bliskie sercu. Pozdrawiam serdecznie. :)))
OdpowiedzUsuńBardzo ucieszył mnie Twój komentarz :)
UsuńLubiędzielić się swoimi przemyśleniami - tym bardziej, że poparte są one moją codzienną i wieloletnią praktyką. Od lat obserwuję, jak wielkie znaczenie w naszym życiu ma natura i jej ochrona.
Pozdrawiam i życzę miłej lektury :)