slow life

poniedziałek, 6 listopada 2017

Przyroda w listopadzie - sezon 2.

slow life, blog

Z całą pewnością listopad w różnych rejonach Polski wygląda zupełnie inaczej. Góry przykryte są śniegiem, kusząc zimową aurą – zwłaszcza w wyższych partiach. W tym czasie (od połowy października do końca grudnia) odbywa się ruja kozic (gon). Walki między capami toczą się nie w lesie, a na górskich halach lub stromych zboczach.


W ogrodach i parkach na początku miesiąca wciąż możemy cieszyć się różnorodnymi kolorami. Jeśli w swoim ogrodzie pozostawimy kupkę zeschniętych liści to jest szansa, że z tego legowiska skorzysta jeż. Późną jesienią zapada on w 5–miesięczne odrętwienie i wykorzystuje miejsca pod konarami drzew, w jamach ziemnych czy właśnie pod zeschniętymi liśćmi.

slow life, blog
jeż
W swojej zimowej kryjówce zagrzebuje się również ropucha szara – pomocnik ogrodników, który żywi się szkodnikami ogrodowymi.

slow life, blog
ropucha szara
Chomik europejski mieszka w skomplikowanej, bardzo rozgałęzionej norze a w komorze spichrzowej potrafi zgromadzić do 15 kg nasion – w czasie snu budzi się co jakiś czas i zjada swoje zapasy.

W sen zimowy nie zapada szop pracz (gatunek pochodzący z Ameryki Północnej), choć w tym czasie znacznie ogranicza swoją aktywność. W XIX i XX wieku był on szczególnie cenionym zwierzęciem futerkowym i stąd wziął się pomysł aklimatyzacji szopa w środowisku naturalnym środkowej Europy.

slow life, blog
szop pracz
Wydra – jeden z najbardziej zagrożonych wymarciem ssaków europejskich – również nie zapada w sen zimowy. Wiosną i jesienią wydry są najaktywniejsze a w czasie silnych mrozów ograniczają swoją aktywność do minimum, leżąc często wiele dni w legowisku. Podstawę menu tego gatunku stanowią ryby, ale w swoim jadłospisie mają również piżmaki, raki, żaby, kaczki, karczowniki, dżdżownice i owady.

slow life, blog
wydra
Jaskinie są zimowym schronieniem dla zimujących nietoperzy.

Kawki łączą się w stada, w których spędzają zimę a z północy przybywają do nas przepiękni goście, m.in. jemiołuszki, gile i czyże.

slow life, blog
kawka
slow life, blog
gil
slow life, blog
jemiołuszka

Więcej na temat listopadowej przyrody można przeczytać TU.

Miejmy więc oczy szeroko otwarte i cieszmy się różnorodnością pór roku…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz